porost włosów

Ważną rolę w procesie wzrostu włosów odgrywa woda, która nie tylko nawadnia je i nawilża, ale stanowi też źródło energii. Dzięki jej obecności możliwe są wszelkie procesy życiowe. Dlatego istotne jest to, by codziennie dostarczać organizmowi odpowiednią ilość wody. Duże znaczenie ma też codzienny jadłospis, w którym zapomina się o witaminach, minerałach i składnikach odżywczych. Gdy uwzględnimy je w diecie, włosy staną się mocniejsze i nie będą wypadać. Można wspomagać się też suplementami. Dobór kosmetyków adekwatnych do rodzaju włosów oraz ich właściwa pielęgnacja powinny przeciwdziałać wszelkim kłopotom. Masaże skóry głowy wykonywane podczas rutynowych zabiegów higienicznych poprawiają ukrwienie skóry głowy, wzmacniają cebulki włosów oraz stymulują ich wzrost. Niektórzy zamiast chemicznych preparatów wybierają naturalne metody służące wzmocnieniu włosów: maseczki wykonywane samodzielnie (np. z oliwy z oliwek czy olejku rycynowego zmieszanego z żółtkiem jaja, miodem i sokiem cytrynowym), płukanki ziołowe itp. Rodzaj ścięcia i fryzura także mają znaczenie. Jeśli cieniujemy włosy lub decydujemy się na zrobienie grzywki, możemy mieć później problem z wypadającymi włosami, nie jest to co prawda regułą, ale jest prawdopodobne. Organizm ludzki dąży do harmonii, podobnie skóra głowy. Jeśli część włosów zostanie skrócona, a druga część pozostanie niezmieniona, skóra głowy będzie starać się powrócić do równowagi i wyrównać straty – włosy skracane, cieniowane będzie się starała bardziej odżywić (z racji ubytku), by mogły jak najszybciej dorównać dłuższym włosom. Uczyni to kosztem tych ostatnich, słabiej zaopatrując je w substancje odżywcze, przez co włosy, które nie zostały wycieniowane mogą być osłabione i zacząć wypadać. Trudno decydować o przyspieszeniu wzrostu włosów, pamiętając, że co miesiąc wydłużają się o ok. lub ponad 1 cm, najlepiej uzbroić się w cierpliwość i pozwolić działać czasowi, o którym zwykło się mówić, że rozwiązuje 90 procent problemów – więc zapewne i tych z włosami.