60905
post-template-default,single,single-post,postid-60905,single-format-standard,stockholm-core-1.0.6,select-theme-ver-5.1,ajax_fade,page_not_loaded,wpb-js-composer js-comp-ver-5.7,vc_responsive

Metody

Chirurdzy sądzą, iż liposukcja z technicznego punktu widzenia nie jest zabiegiem skomplikowanym, choć wymaga dużych zręczności oraz wiedzy medycznej. Przed wykonaniem zabiegu rysuje się mapę miejsc, gdzie będzie odsysany tłuszcz. Cała operacja odbywa się od pół do dwóch godzin i można ją wykonywać w znieczuleniu miejscowym bądź przy pełnej narkozie. Nieraz rozbijana jest tkanka tłuszczowa ultradźwiękami, w celu jej rozmiękczenia. Choć przeciwnicy przestrzegają przed tym, iż ultradźwięki mogą trwale uszkodzić skórę.

Zabieg rozpoczynany jest od tego, iż wykonywane jest na skórze niewielkie nacięcie w mało widocznym miejscu, w okolicy warstwy tłuszczu. Przez powstały otwór wprowadza się, za każdym razem po innym kątem, promieniście, specjalnie co tego celu przystosowaną, tępo wykończoną igłę – rurkę. Podłączona jest ona do urządzania odsysającego, który funkcjonuje podobnie jak odkurzacz. Takie same czynności powtarzane są w każdym miejscu na ciele, ale takie które zostały wcześniej zaznaczone przez chirurga. Następnie na przeciętej skórze zakładane zostają szwy bądź klamerki, które są zdejmowane po tygodniu od wykonania zabiegu i specjalne opatrunki uciskowe zapobiegające krwawieniu oraz siniakom.

Po wykonaniu zabiegu należy pozostać w szpitalu jedną bądź dwie doby, w celu ustalenia przez lekarzy, jak nasz organizm radzi sobie z nową powstałą sytuacją. Otrzymujemy środki znieczulające. Tkanka łączna przypomina swoim wyglądem gąbkę albo pusty plaster miodu. Powstałe wolne miejsca wypełnia płyn tkankowy oraz krew z uszkodzonych małych naczyń, wywołując obrzęk oraz zasinienie. Podczas gojenia się opuchlizna oraz powstałe siniaki znikają. Tkanka łączna, która jest pozbawiona tłuszczu spłaszcza się, a natomiast skóra, w przypadku gdy jest dość elastyczna, dopasowuje się do nowych powstałych kształtów. Choć na nową piękną sylwetkę należy poczekać. Dość bolesne bóle pojawiają się po 10 – 12 dniach. Zależne są one od tego jak rozległa była operacja. Osoba czuje się jak obita kijami i ten stan utrzymuje się nawet kilka tygodni. Nie zawsze pomocne są specjalistyczne gorsety oraz pasy, które podtrzymują ciało. Zdarzają się takie przypadki, że osoba po zabiegu nie jest w stanie normalnie funkcjonować oraz wykonywać swojej pracy i są zmuszone na zwolnienie lekarskie. Trzeba również przygotować się na niewygodę: cały miesiąc po wykonaniu operacji, w dzień oraz w nocy, należy chodzić w kombinezonie, który przylega do ciała tak jak druga skóra. Po jego zdjęciu można określić czy zabieg przyniósł oczekiwane rezultaty i nie będzie konieczna korekta.

No Comments

Post a Comment