Ptasia grypa w Polsce
W 2003 pojawiły się pierwsze wzmianki o A/ H5N1 zbliżającym się do Polski, wówczas panoszył się już na fermach holenderskich, siejąc spustoszeniu wśród ptactwa hodowlanego, które musiało zostać wybite. Podobnie działo się w Azji Południowo – Wschodniej, wirus docierał do Europy (Węgry, Ukraina, Słowacja, Turcja, Rumunia, Włochy, Bułgaria, Grecja i inne kraje europejskie) oraz do Afryki. W Polsce trwały przygotowania do zwalczania infekcji: przeznaczono pieniądze na ten cel i podjęto działania prewencyjne, np.
w październiku 2004 roku, gdy odnotowano przypadki ptasiej grypy w Rumunii, w Polsce zapobiegawczo zakazano organizowania targów i wystaw ptaków, nakazano również izolację drobiu – przetrzymywanie go w pomieszczeniach zamkniętych. 3 marca 2006 roku po raz pierwszy pojawiły się wzmianki o ptasiej grypie – w Toruniu znaleziono wówczas dwa martwe łabędzie. Kolejnymi miejscami, gdzie odkrywano ogniska choroby były: Kostrzyń (woj. lubuskie), Bydgoszcz i Świnoujście. Padało zwykle dzikie ptactwo. Informacje o zarażeniu drobiu pojawiły się pod koniec 2007 roku – pod Płockiem w województwie mazowieckim zidentyfikowano dwa ogniska choroby. Następnie wirus atakował jeszcze drób w powiecie żuromińskim i w miejscowościach województwa warmińsko – mazurskiego. Stanowcze działania zapobiegały rozprzestrzenianiu się infekcji, choć niebezpieczeństwo wciąż istniało. W Polsce nie odnotowano przypadków zachorowań wśród ludzi, ale Światowa
No Comments