57305
post-template-default,single,single-post,postid-57305,single-format-standard,stockholm-core-1.0.6,select-theme-ver-5.1,ajax_fade,page_not_loaded,wpb-js-composer js-comp-ver-5.7,vc_responsive

Soczewki kontaktowe

Soczewki kontaktoweto niewielkie, przezroczyste, hydrożelowe krążki o pewnej mocy optycznej. Z powodzeniem zastępują okulary. Korygują wady wzroku – w tym celu powstały. Niewidoczne po założeniu, jakże jednak poprawiają jakość widzenia. Umieszcza się je na przedniej części oka – rogówce, ale nie przylegają ściśle do niej, by nie wywoływać podrażnień. Dobiera je specjalista, adekwatnie do prywatnych potrzeb  
i wymogów. Również pod jego okiem można nauczyć się prawidłowo „zakładać” soczewki. Ten popularny, przydatny, a dla niektórych niezbędny „aparat optyczny” stworzyli niemieccy naukowcy ponad 120 lat temu, był ze szkła, a nazywał się soczewką twardówką. Szklane soczewki – „szkła kontaktowe” łatwo ulegały pęknięciom, stłuczeniom  
i uszkodzeniom, przez co stawały się niebezpieczne dla oka. Następnie wykonywano je  
z twardego plastiku – polimetakrylanu metylu (PMMA) i te były znacznie mniejsze  
i wygodniejsze. Przełomem stało się odkrycie przez dwóch praskich chemików (w 1962 roku) hydrożelu, który posłużył do produkcji miękkich soczewek. Hydrożel zabezpieczał rogówkę przed urazami i uszkodzeniami. Od tamtego czasu nastała era soczewek kontaktowych, stale udoskonalanych i coraz lepszych jakościowo. Popularne „kontakty” zaczęły mieć nie tylko znaczenie praktyczne (wygoda), lecznicze – poprawiające jakość widzenia i korygujące wady wzroku, ale i kosmetyczne – za ich pomocą można było zmieniać barwę oka (tęczówki) – tu możliwości były i są niemal nieograniczone: w oku może odbijać się błękit nieba, szafir morza, intensywna zieleń drzew, a nawet ognista czerwień i wszelkie możliwe kolory (według preferencji klientów). W dodatku, dzięki odpowiednim właściwościom soczewek, można uzyskać efekt „kocich oczu” itp.

Soczewki kontaktowe zrewolucjonizowały „rynek optyczny”, poprawiły komfort życia np. dzięki nim bez ograniczeń można uprawiać sport, stały się nadzieją dla tych, którzy noszenie okularów postrzegali jako wstydliwe i krępujące. Nadal trwają prace nad ulepszaniem szkieł kontaktowych, mają być produkowane w technice laserowej, wtedy będą wykonywane indywidualnie – dla każdego z osobna, z uwzględnieniem właściwości rogówki. Niekoniecznie trzeba mieć wadę wzroku, by korzystać z soczewek. Na rynku dostępne są soczewki o mocy zerowej i np. jednodniowe – zdejmowane przed snem, jednorazowe – używane w zależności od potrzeb, gdy akurat planujemy wysiłek fizyczny (sport) bądź wyjście na bal karnawałowy i np. dobieramy wówczas kolor soczewki do wieczorowej kreacji. Zwykle są w przystępnych cenach, ich osiągalność i powszechność sprawiły, że stały się towarem w konkurencyjnej cenie. Zyskały zwolenników we wszystkich grupach wiekowych – u dzieci, ponieważ nie ograniczają aktywności fizycznej tak jak okulary, nie tłuką się, są niewidoczne, przez co wrażliwe maluchy nie muszą obawiać się braku akceptacji ze strony rówieśników, podnoszą więc samoocenę. Podobnie wśród młodzieży, która wybiera je także ze względów estetycznych (barwy soczewek). Dobre dla studentów poświęcających dużo czasu na naukę, czytanie, często przesiadujących przed komputerem oraz jako element podkreślający indywidualność, osobowość. Przydatne w trakcie prowadzenia pojazdów. Chętnie wybierane przez osoby w średnim wieku i ludzi starszych – z osłabionym wzrokiem, gorszą jakością widzenia.

Do wad wzroku dopasowywane są typy soczewek, np. przy krótkowzroczności  
i dalekowzroczności wykorzystuje się soczewki sferyczne regulujące obraz widzenia, przy astygmatyzmie – toryczne soczewki kontaktowe (z cylindrami) poprawiające jakość widzenia, przy osłabionym wzroku, tak zwanej starowzroczności dwu –  
i wieloogniskowe.

Szkła kontaktowe co pewien czas muszą być wymieniane (po tygodniu, miesiącu, kwartale, roku itp.), należy też o nie odpowiednio dbać: wymagają czyszczenia i dezynfekcji, muszą być przechowywane w odpowiednim pojemniku, który także powinien być czyszczony  
i dezynfekowany. Elementy higieny są niezwykle ważne, ponieważ soczewka „kontaktuje” się z okiem, lepiej więc zapobiegać infekcjom. Podczas makijażu nie należy używać kosmetyków na bazie olejków – mogą uszkodzić soczewkę. Gdy soczewka nagle wypadnie  
z oka, powinno się ją zdezynfekować, rozsądne zatem jest noszenie przy sobie płynu dezynfekującego lub profilaktycznie okularów
. Istotną kwestią jest pamiętanie o terminie ważności – soczewki też się zużywają i  niszczą. By oczy mogły wypocząć, należy zdejmować soczewki na noc, a także wtedy, gdy spożywaliśmy alkohol, ponieważ dezorganizuje on gospodarkę wodną organizmu, oczy w niewielkim stopniu wysuszają się  
i mogą zostać naruszone przez szkła kontaktowe.

Istnieją  specjalne wytyczne wspierające działania początkujących, którzy rozpoczynają „przygodę” z soczewkami, a odnoszą się  one do zakładania i zdejmowania „kontaktów”. Przed nałożeniem soczewki trzeba dokładnie umyć i wytrzeć ręce – by nagle soczewka nie przykleiła się do dłoni. By nie mylić kolejności zakładania soczewek, najlepiej zaczynać – zakładanie i zdejmowanie – od prawego oka, następnie umieścić soczewkę na palcu wskazującym, drugą ręką rozchylając powieki, po czym zwrócić oczy ku górze i umiejscowić obiekt w dolnej części oka. W trakcie zakładania nie mrugać oczami, wolno to zrobić dopiero po nałożeniu szkła kontaktowego. Przy uczucie dyskomfortu należy wyjąć soczewkę, opłukać płynem do pielęgnacji i założyć ponownie. Szkło kontaktowe samo powinno się prawidłowo ustawić – wycentrować, jeśli tak się nie stanie, trzeba zamknąć oko i wmasować soczewkę, pocierając zamkniętą powiekę, ewentualnie – przy otwartym oku, uciskając lekko brzeg powieki, nieznacznie przesunąć soczewkę. Przy usuwaniu „kontaktów” też trzeba pamiętać o higienie i zdejmować je zgodnie z zaleceniami producenta lub okulisty. Ważny jest okresowy kontakt ze specjalistą, oceni on efekty użytkowania soczewek.

No Comments

Post a Comment